Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zabrał telefon i pobił nastolatka, trafił do aresztu

Data publikacji 03.09.2018

Na trzy miesiące do aresztu trafił 30-letni mieszkaniec Rawicza. Mężczyzna zabrał telefon komórkowy 17-latkowi a kiedy ten upomniał się o jego zwrot pobił go. Sprawca zadał mu kilka ciosów pięściami w twarz oraz uderzał kijem po całym ciele. Zatrzymany rawiczanin nie wcześnie opuści więzienne mury, za którymi w przeszłości już tak spędził sporo czasu.30-latkowi grozi do 15 lat, kradzieży rozbójniczej dopuścił się w warunkach recydywa.

Do przestępstwa doszło 1 września br. Około 4.00 nad ranem. Z ustaleń wiemy, że wcześniej 17-latek przebywał z kolegami w rejonie targowiska miejskiego, tam dołączył do nich 30-latek, który zainteresował się telefonem 17-latka. Kazał mu go pokazać. Po chwili zabrał telefon nastolatkowi. Ten domagał się, aby 30-latek oddał mu aparat. Sprawca odpowiedział, że zatrzymuje telefon w "ramach rozrachunków", które miał z nim brat 17-latka.
Po jakimś czasie kilkuosobowe towarzystwo przemieściło się w kierunku torowiska nieopodal jednego z marketów. 17-latek nadal domagał się od 30-latka oddania telefonu. Ten się zdenerwował. Uderzył kilka razy nastolatka pięścią w głowę, a następnie zadał kilka uderzeń znalezionym przy torowisku kijem.
Ofiara kradzieży i napaści doznała obrażeń w postaci stłuczeń i zasileń na ciele. Nastolatek po powrocie do domu powiedział matce, że został okradziony z telefonu i pobity. Matka 17-latka zawiadomiła o tym fakcie Policję.
Funkcjonariusze zatrzymali 30-latka, nie odzyskali od niego telefonu, ma on postawiony zarzut z art. 281 Kodeksu Karnego. Za kradzież rozbójniczą odpowie w warunkach recydywa.

Decyzją sądu otrzymał trzy miesiące aresztu. Mężczyzna ten w przeszłości wielokrotnie był karany i kilkukrotnie odbywał karę pozbawienia wolności. W czerwcu tego roku opuścił więzienne mury i już trafił za nie ponownie. Grozi mu do 15 lat więzienia

Powrót na górę strony