Znalazł i miał oddać - Aktualności - KPP Rawicz

Policjanci odzyskali telefon komórkowy, który na przystanku PKS w Bojanowie zostawiła mieszkanka Karolewa. Kiedy kobieta zorientowała się, że nie ma telefonu postanowiła zadzwonić na swój numer. Po drugiej stronie usłyszała męski głos, mężczyzna oświadczył, że jest mieszkańcem Gołaszyna, że znalazł ten telefon i że odda go właścicielce. Cała historia pewnie zakończyła by się bez interwencji policji, gdyby nie to, że mężczyzna niespodziewanie zmienił plany.

4 stycznia 2009 roku mieszkanka Karolewa pozostawiła na przystanku KPS telefon komórkowy wartości 550 zł. Kobita podejmując próby odzyskania swojej własności  w pierwszej kolejności zadzwoniła na swój numer. Z ulgą odetchnęła kiedy okazało się, że jej telefon trafił w rękach uczciwego znalazcy. Niestety mężczyzna najwyraźniej zmienił plany. W dniu 5 stycznia zaniepokojona właścicielka telefonu powiadomiła nas o zaistniałym fakcie, podając kilka wskazówek, które w znacznej mierze przyczyniły się do odnalezienia złodzieja. Jak się wkrótce okazało „uczciwy znalazca” namówiony przez napotkanego kolegę, przehandlował z nim znaleziony telefon.

Obaj panom przedstawiono zarzuty, 18 latkowi z Gołszyna dotyczący kradzieży, natomiast 26 letniemu mieszkańcowi Bojanowa zarzucono paserstwo. Mężczyznom grozi do 5 lat pozbawiania wolności.