Pobili, okradli i zostawili na mrozie
Data publikacji 05.01.2011
18-letni Tomasz Rz. i 21-letni Hubert F. usłyszeli zarzuty rozboju i pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Sprawcy zadali kilkanaście ciosów swojej ofierze a następnie zabrali jej buty i kurtkę, w której znajdował się telefon komórkowy. Oprawcy bez szans na przeżycie pozostawili 24-latka na mrozie.
Zatrzymani
przez rawickich funkcjonariuszy dwaj mieszkańcy Bojanowa, zapewne nie wcześnie
opuszczą więzienne mury, grozi im do 12 lat więzienia.
Do zatrzymania dwóch mieszkańców Bojanowa 18-letniego
Tomasza Rz. i 21-letniego Huberta F. doszło 2 stycznia br. zaledwie kilka
godzin, po tym jak ujawniono ciało 24-latka z Golinki. Wszystko wskazywało na
to, że zatrzymani mieli związek ze śmiecą mężczyzny. Zwłoki znaleziono
między płotem a blokiem w Gołaszynie, leżały blisko zabudowań. Przysypane
śniegiem ciało dopiero po tygodniu od śmierci odkryli mieszkańcy bloku i o
fakcie tym zawiadomili miejscową Policję.
W
toku prowadzonego śledztwa ujawniono, że zatrzymani mieszkańcy Bojanowa w dniu
27 grudnia spotkali się z 24-latkiem i razem spożywali alkohol w miejscu zaistniałego
przestępstwa. Podczas biesiady doszło do sprzeczki, która zakończyła się
tragicznie. Oprawcy zadali swojej ofierze kilkanaście ciosów uderzali go
pięściami i kopali po głowie oraz innych częściach ciała. Zabrali kurtkę,
telefon komórkowy oraz buty, które jeden ze sprawców miał na nogach w chwili
zatrzymania. Bezlitośni napastnicy bez szans na przeżycie pozostawili 24-latka
na mrozie.
Z materiał
dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów rozboju i pobicia ze skutkiem
śmiertelnym. Rawicka prokuratura
złożyła wnioski o tymczasowy areszt wobec18 i 21-latka. Grozi im do 12 lat więzienia.