Zabrał aparat bo chciał wyrównać długi
Data publikacji 19.01.2011
24-letni mieszkaniec
Wąsosza, który skradł swojemu znajomemu aparat fotograficzny i oddał go do
lombardu stanie przed sądem. Sprawca tłumaczy, że właśnie w taki sposób chciał
wyrównać porachunki. Za czyn jaki popełnił grozi mu 5 lat więzienia.
Rawicka
Policja została powiadomiona przez mieszkańca Rawicza, że kilka dni temu
prawdopodobnie jego znajomy skradł mu aparat fotograficzny i akcesoria wartości
400 złotych. Do incydentu miało dojść w mieszkaniu pokrzywdzonego podczas
domowej imprezy. Zniknięcie sprzętu zbiegło się z opuszczeniem mieszkania przez
nieuczciwego gościa. Pokrzywdzony rawiczanin próbował skontaktować się ze
sprawcą jednak ten nie odpowiadał. Zdesperowany mężczyzna postanowił podciąć
próbę odzyskania aparatu. Kiedy przeszedł rawickie lombardy w jednym z nich ku
jemu zadowolenia napotkał sprzęt, co do którego nie miał wątpliwości, że jest jego własnością. Rawiczanin natychmiast o tym fakcie powiadomił Policję.
Funkcjonariusze potwierdzili, że skradziony sprzęt, który został zastawiony w miejscowym lombardzie należy do pokrzywdzonego. Ustalono, że zastawu jego dokonał typowany przez pokrzywdzonego rawiczanina 24-latek z Wąsosza. Zatrzymany sprawca tłumaczy, że właśnie w taki sposób chciał wyrównać długi jakie rzekomo miał u niego właściciel aparatu fotograficznego. Mężczyzna usłyszał zarzuty, za które grozi do 5 lat więzienia.