Oszukał kilku właścicieli sklepów
Data publikacji 14.01.2014
34-latek z Rawicza, który oszukał kilku miejscowych sprzedawców został
zatrzymany przez rawickich funkcjonariuszy. Mężczyzna wykorzystał fakt, że wcześniej
pracował, jako gospodarczy w jednej z miejscowych szkół. Posłużył się nieaktualnym upoważnieniem i tak
dokonał bezgotówkowego zakupu sprzętu za kilkaset złotych. Sprawca zabierając ze
sobą wartościowe przedmioty tłumaczył sprzedającym, że przelew płatności wykona
szkoła. Oszukańczy proceder nie powiódł się 34-latkowi. Policjanci odzyskali utracony
sprzęt.
Kilka dni temu miejscowi funkcjonariusze
otrzymali zgłoszenie od jednego z miejscowych sprzedawców, że został oszukany. Pokrzywdzony
właściciel sklepu zawiadomił, że 8 stycznia br. w jego sklepie pojawił się mężczyzna który dokonał
bezgotówkowego zakupu młota udarowego za kwotę niemal 800 złotych. Mężczyzna
ten tłumaczył, że jest pracownikiem szkoły i przedstawił upoważnienie z
placówki oświatowej. Sprzedawca nie był zdziwiony tym faktem, ponieważ tego
typu praktyki były już wcześniej stosowane. Po dwóch dniach ponownie zjawiła się
ten sam mężczyzna, który dokonał zakupu szlifierki kątowej za kwotę ponad 500
złotych. Sprzedawca jednak nabrał podejrzeń, kiedy po kilku godzinach tego samego dnia w swoim
sklepie ponownie zobaczył tego samego mężczyznę. Był on pod wpływem alkoholu i chciał
działając w podobny sposób zabrać opalarkę. Wówczas właściciel składu skontaktował się z
dyrektorem szkoły, z której wystawiono upoważnienie i szybko okazało się, że
oszust nie jest już pracownikiem tej szkoły a upoważnienie, którym się posługiwał
jest już nieaktualne.
Policjanci, którzy zajęli się ta sprawą niezwłocznie ujęli 34-latka. Sprzęt pochodzący z oszukańczego procederu znajdował się w okolicznych lombardach. Funkcjonariusze znaleźli tam również inne urządzenia tj. wkrętarkę akumulatorową oraz młotowkrętarkę, które zostały nabyte przez rawiczanina w ten sam sposób w innych punktach sprzedaży. Właściciele tych sklepów z uwagi na krótki czas nie zdążyli się zorientować, ze zostali oszukani.
34-latek , który miał już konflikt z prawem usłyszał zarzuty oszustwa oraz usiłowania oszustwa. Policjanci nie wykluczają, że w podobny sposób mogli zostać oszukani właściciele innych sklepów.