Skradli rodziny pszczele wraz z ich domami
Policjanci z Rawicza zatrzymali dwóch 19-latków, którzy ukradli ule wraz z rodzinami pszczelimi. Ujęci sprawcy usłyszeli zarzuty, za które grozi do 5 lat więzienia. Pszczoły z pasieki również nie zostały dłużne wobec złodziei, obaj mężczyźni zostali boleśnie pożądleni.
Pasieka znajduje się w lesie niedaleko miejscowości Konarzewo. Należy do 76-letniego mieszkańca gminy Rawicz. Wczoraj czyli 1 kwietnia, mężczyzna stwierdził, że brakuje dwóch uli. Powiadomił o tym fakcie policję. Wartość uli wraz z rodzinami pszczelimi, które zostały wykradzione z pasieki została wyceniona na 1200 złotych. Funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia odzyskali skradzione mienie oraz zatrzymali sprawców kradzieży.
Jak ustalili policjanci młodzi mężczyźni zakradli się do pasieki w nocy, ule zapakowali do busa. Skradziony towar sprzedali za 200 złotych 19-latkowi z gminy Bojanowo. Wiedzieli się, że chłopak chce kupić ule wraz z rodzinami pszczelimi. Nabywca uli nie wiedział, że pochodzą one z kradzieży.
Skradzione ule wraz z pszczołami, wróciły do pasieki i właściciela. Sprawcom 19-letniemu mieszkańcowi gminy Rawicz i 19-latkowi z gminy Bojanowo za dokonanie kradzieży grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Do tej pory młodzi mężczyźni nie byli karani. Pszczoły jednak wymierzyły im już karę i to nawet dość bolesną, ponieważ jak kradli ule, zostali kilka razy użądleni.