Nieuczciwa konkurencja przy kontrakcie gazowym
Po ponad półtorarocznym śledztwie, trzej mężczyźni - pracownicy wrocławskiej spółki zostali oskarżeni o bezprawne ujawnienie i wykorzystanie w prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej informacji, stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa.
Sprawa dotyczyła dostawy urządzeń niezbędnych do budowy gazociągu wysokiego ciśnienia relacji Rembelszczyzna – Gustorzyn, którego wykonawcą była PGNiG Technologie S.A., a inwestorem Operator Gazociągów Przesyłowych „ GAZ-SYSTEM” S.A. – strategiczna firma dla polskiej gospodarki oraz bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Na ławie oskarżonych zasiądą przedstawiciele wrocławskiej spółki z branży gazowniczej, której główny zakład ma swoją siedzibę w Rawiczu. Wśród oskarżonych znalazł się prezes spółki, jeden z dyrektorów oraz pracownik zajmujący się sprzedażą armatury gazowej.
Czyny nieuczciwej konkurencji jakich dopuścić mieli się wymienieni polegały na bezprawnym wykorzystaniu informacji oraz materiałów przygotowywanych na potrzeby konkursu ofert ogłoszonego przez PGNiG Technologie S.A. przez rawicką spółkę z wieloletnimi tradycjami w branży gazowniczej.
Informacje oraz poufne dane miał „ wykraść” pracownik rawickiej spółki, który niedługo po ogłoszeniu konkursu i złożeniu ofert rozpoczął świadczenie pracy na rzecz wrocławskiej konkurencji.
Pozostałym dwóm oskarżonym zarzucono bezprawne wykorzystanie tej wiedzy w ofercie ich firmy.
Podkreślenia wymaga fakt, że wartość kontraktu, o który się ubiegano wynosiła ponad 680.000,00 Euro, a zakładany zysk rawickiej firmy wynosić miał około 224.000,00 Euro, co stanowiłoby „ lwią część” zysków przewidywanych przez tą spółkę w 2013 roku. Prace nad ofertą rozpoczęto w rawickiej firmie już w 2008r. Następnie wielokrotnie omawiano z inwestorem i wykonawcą szczegóły projektu. Spółka z Rawicza czynnie uczestniczyła w pracach związanych z projektowaniem gazociągu – posiadając wieloletnie doświadczenie zdobyte podczas realizacji przede wszystkim dużych zadań, rawiccy fachowcy podpowiadali konkretne rozwiązania, konsultowane z niemieckimi producentami armatury gazowej. W tym czasie konkurencyjnej firmy nie było nawet na rynku, gdyż zawiązała się ona dopiero w 2011 roku.
Czynności procesowe w sprawie przeprowadzali funkcjonariusze Zespołu do Walki z Przestępczością Gospodarczą KPP w Rawiczu, przesłuchując przedstawicieli Wykonawcy i Inwestora między innymi w Krośnie, Warszawie i w podwarszawskim Pruszkowie. Zebrany materiał liczył pond 10 tomów akt.
Śledczy ustalili między innymi, że pierwsza konkurencyjna oferta pojawiła się w PGNiG Technologie S.A., bez zapytania ofertowego skierowanego do wrocławskiej firmy i to dokładnie w czasie, kiedy kierownictwo rawickiego zakładu kończyło negocjowanie warunków kontraktu. Praktycznie umowa była w całości zredagowana, brakowało jedynie podpisu uprawnionej osoby.
W wyniku czynności dowodowych przeprowadzonych w sprawie wykazano także niewytłumaczalne podobieństwo w obu ofertach, których przygotowaniem – jak twierdzili oskarżeni, zajmowały się niezależnie od siebie i bez konsultacji ze sobą dwie różne osoby.
Podobieństwo dotyczyło między innymi takich samych błędów stylistycznych występujących w tych samych miejscach oferty, takich samych szat graficznych, ilości spacji – odstępów w tekście oraz bloków sformułowań. Nadto wśród zabezpieczonej dokumentacji technicznej znalazły się schematy należące do konkurencyjnej firmy. To wszystko poskutkowało wniesieniem do Sądu aktu oskarżenia przeciwko przedstawicielom nieuczciwej spółki.
O przestępstwie Prokuraturę Rejonową w Rawiczu zawiadomili przedstawiciele Komitetu Obrony Miejsc Pracy pokrzywdzonej spółki, którzy znając rangę kontraktu, o który starał się ich zakład, w zawiadomieniu wskazywali między innymi, że kontrakt ten mógł stanowić przysłowiowe „ być albo nie być” dla ich firmy. Zaznaczali również, że kierownictwo wrocławskiej firmy to w rzeczywistości byli pracownicy i zarządzający rawickiej spółki, którzy wobec złej sytuacji finansowej, w jakiej do niedawna znajdował się kierowany przez nich zakład postanowili odejść i utworzyć konkurencyjną spółkę.
Oskarżonym za popełnione czyny z art. 23 ust. 1 i 2 Ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Znacznie dotkliwszą może być jednak kara „ złej renomy” w branży gazowniczej dla tej spółki.
W przypadku skazania przez Sąd, nieuczciwa spółka może również spodziewać się konsekwencji wynikający z Ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych, a co za tym idzie – znacznych kar finansowych.