Włamywali się do sklepu
W ręce rawickich funkcjonariuszy wpadło dwóch włamywaczy. Sprawcy obrobili sklep. Jeden z nich dwa razy włamał się do tej placówki. Straty właścicieli lokalu sięgały około 10 tysięcy złotych. Złodzieje staną przed sadem, w przeszłości mieli już konflikt z prawem, grozi im do 10 lat więzienia.
Rawiccy kryminalni sprawców ustaliliśmy w wyniku czynności operacyjnych. Pierwszy skok miał miejsce na początku grudnia zeszłego roku. 30-latek dokonał go wraz z 21-latkiem, także z gminy Rawicz. Starszy mężczyzna do sklepu dostał się po sforsowaniu kraty zabezpieczającej i wyłamaniu okna. Młodszy stał na czatach, gdy tamten rabował. Z pomieszczenia biurowego, w którym była kasetka z pieniędzmi, ukradł gotówkę. Ich łupem padły także papierosy i alkohol. Łączne straty wyniosły około 8000 złotych. 30-latek skradzioną gotówką podzielił się ze wspólnikiem, ale większość pieniędzy zostawił sobie. Alkohol razem wypili, papierosy wypalili.
Drugiego włamania 30-latek dokonał sam. Do skoku doszło na początku maja tego roku. Ale najpierw spotkała go ,,niespodzianka''. Chciał dostać się do sklepu w identyczny sposób, jak za pierwszym razem, ale okazało się, że po grudniowym włamaniu właściciel placówki, zamurował okno. 30-latek wybrał więc inną drogę wejścia do sklepu, od zaplecza. Wyłamał łomem drzwi. Jego łupem padły pieniądze, telefon, laptop, papierosy i alkohol o łącznej wartości 10.000 złotych. Złodziej skradzione pieniądze przetracił, a część papierosów sprzedał znajomym.
Sprawcy zostali ustaleni w wyniku czynności operacyjnych. Obaj byli już notowani. Za dokonanie włamań grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.