Włamywacz zatrzymany
34-latek, który włamał się do automatu do gier stanie przed sądem. Mężczyzna w przeszłości wiele razy miał już konflikt z prawem, wcześniej odbywał już bezwzględną karę. Zatrzymany przez rawickich funkcjonariuszy mieszkaniec Żagania nie prędko opuści więzienne mury. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
6 kwietnia br. rawiccy kryminalni zostali powiadomieni, że w jednym z salonów gier w Bojanowie miało miejsce włamania do automatu. Sprawca wyłamał kasetkę z pieniędzmi i ją zabrał. Straty przez pokrzywdzoną firmę z Wrocławia zostały wycenione na ponad 1000 złotych.
Policjanci z Rawicza na podstawie zapisu z monitoringu oraz zabezpieczonych śladów na miejscu zdarzenia rozpoczęli ustalanie sprawcy. Podjęto również współpracę z sąsiednimi jednostkami policji. W efekcie został zatrzymany 34-latek na terenie Wołowa przez miejscowych policjantów. Mężczyzna w swoim pojeździe miał wiele przedmiotów służących mu do włamań typu łomy, wkręty itp. Mieszkaniec Żagania ma na swoim koncie nie jedno przestępstwo, odbywał również karę pozbawienia wolności, wszystko wskazuje na to, że ponownie wróci za więzienne mury. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Wobec sprawcy zastosowano również poręczenia majątkowe na potrzeby grzywny i pokrycie szkody.