Nie udzielił pomocy, usłyszał zarzut
W minioną sobotę w Szkaradowie została potrącona rowerzystka. 77-letnia mieszkanka wsi z rozległą rana uda trafiła do szpitala. Kierowca hondy biorący udział w zdarzeniu odjechał z miejsca zdarzenia.
Rawiccy funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia ustalili, że samochodem kierował 19-latek z Milicza. Mężczyzna odpowie za nie udzielenie pomocy, bowiem sprawcą wypadku drogowego nie był on tylko rowerzystka. Nastolatkowi za popełnione przestępstwo grozi do 3 lat więzienia.
W dniu 7 maja br. przed godziną 10.00 dyżurny Policji otrzymał informacje, że w miejscowości Szkaradowo potrącono rowerzystkę a kierowca samochodu biorący udział w zdarzeniu odjechał. Na miejsce zgłoszenia zostali skierowani policjanci, którzy ustalił, że sprawcą zdarzenia była rowerzystka. 77-letnia kobieta skręcając w lewo zajechała drogę jedzącemu z przeciwnego kierunku kierowcy, ten natomiast nie zatrzymał się. Świadkowie wypadku zapamiętali, że kierowca poruszał się srebrna hondą i początkowe numery rejestracyjne.
Kobieta z rozległą raną uda trafiła do szpitala, była trzeźwa. Policjanci rozpoczęli poszukiwania mężczyzny, który nie udzielił pomocy pokrzywdzonej pomimo, że ciążył na nim taki obowiązek.
Kilkanaście godzin później mężczyzna został zatrzymany. 19-latek z Milicza tłumaczył, ze spanikował, bał się zatrzymać, ponieważ obawiał się reakcji świadków zdarzenia. Jak wyjaśniał po jakimś czasie wrócił na miejsce wypadku, ale nikogo tam nie zastał.
Nastolatkowi pobrano krew do badania na zawartość alkoholu oraz narkotyków. Mężczyzna usłyszał zarzut nie udzielane pomocy tj. art. 162§1 kk. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.