Oszuści zaatakowali ponownie
Do zdarzenia doszło w dniu wczorajszym w godzinach popołudniowych w Rawiczu. W mieszkaniu starszego mężczyzny zadzwonił telefon stacjonarny. Mężczyzna usłyszał w słuchawce głos kobiecy. Kobieta przekonała mężczyznę, iż jest jego wnuczką. Opowiedziała mu, że brała udział w zdarzeniu drogowym ze skutkiem śmiertelnym i że została zatrzymana przez policję. Poprosiła o pieniądze na swoją kaucję w wysokości 60 tys zł. Do rozmowy telefonicznej włączył się mężczyzna, który potwierdził słowa fałszywej wnuczki oraz poinformował, że niedługo po pieniądze przyjedzie policjant z rawickiej komendy. Pokrzywdzony schował do koperty swoje oszczędności w kwocie 8 tys. zł i przekazał mężczyźnie, który przyjechał pod jego dom. Tego samego dnia udał się do swojej córki, gdzie okazało się, że jego wnuczka jest w domu, nie brała udziału w żadnym zdarzeniu drogowym, a sytuacja którą opowiedziała kobieta przez telefon nie miała miejsca. Mężczyzna wówczas zorientował się, że został oszukany. Pokrzywdzony poinformował o tym policję.
Z ustaleń rawickich funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna, który odbierał kopertę z pieniędzmi był w wieku około 40 lat, miał około 170 cm wzrostu, krępej budowy ciała, opalony, lekki zarost, włosy ciemne, średniej długości, ubrany w koszulkę z krótkim rękawem koloru ciemnego oraz ciemne długie spodnie.