Okradł rawiczankę
Mieszanka Rawicza padła ofiarą złodzieja. Sprawca pod pretekstem wypełnienia ankiety odwrócił uwagę pokrzywdzonej i z torebki wykradł 1000 złotych.
Do zdarzenia doszło 2 października przed godziną 16.00.Pokrzywdzona kupowała leki w jednej z rawickich aptek, wcześniej zaś była w banku i wypłaciła pieniądze. Kiedy stała przy ladzie w aptece podszedł do niej mężczyzna i gestykulując nakłaniał do podpisania ankiety. Wskazywał zachowaniem, że jest osobą głucho-niemą. Mężczyzna nie zachowywał dystansu wręcz napierał na rawiczankę trwało to przez chwilę, wszystko po to aby odwrócić jej uwagę. Kobieta kilkakrotnie prosiła by ten dał jej spokój. Po wyjściu z apteki rawiczanka poszła opłacić rachunki i kiedy wyciągnęła portfel zorientowała się, że skradziono z jej torebki 1000zł. Pokrzywdzona wie, że musiał to zrobić ten mężczyzna z apteki, ponieważ nie było innej sposobności.
Rawiczanka sprawcę kradzieży opisuje jako mężczyznę niewysokiego wzrostu ciemnej karnacji, prawdopodobnie narodowości romskiej w wieku około 30- 40 lat. Na głowie miał czapkę z daszkiem. Kobieta po wyjściu z apteki przez moment jeszcze widziała złodzieja, jak inną starszą osobą nakłaniał by coś podpisała, był prawdopodobnie w towarzystwie kobiety o długich włosach.
Rawicy policjanci prowadzą czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy. Osoby mogące podać jakiekolwiek informacje na temat złodzieja, proszone są o kontakt z rawicką policją.
