"Szwagrowie" staną przed sądem
Obaj mężczyźni złamali prawo. 25-letni rawiczanin bez prawa jazdy, nietrzeźwy jeździł matizem ulicami miasta. W pojeździe znajdował się właściciel auta. 20-latek świadomie pozwolił pijanemu przyszłemu szwagrowi kierować swoim samochodem, ponieważ sam wcześniej pił a nie chciał stracić prawa jazdy. Obaj panowie za popełnione czyny nie unikną odpowiedzialności karnej.
Policjanci patrolujący miasto w sobotę kilka minut po północy zauważyli Daewoo Matiza wjeżdżającego na teren stacji paliw. Jego kierowca na widok radiowozu pospiesznie wysiadł z pojazdu. Zachowanie mężczyzny wzbudziło podejrzenie policjantów. Funkcjonariusze wylegitymowali kierującego i sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu we krwi. Po przeprowadzaniu kontroli dokumentów okazało się , że mężczyzna nigdy wcześniej nie miał prawa jazdy.
W Daewoo Matizie znajdowały się jeszcze inne osoby między innymi właściciel pojazdu 20-latek z gminy Rawicz. Mężczyzna jak przyznał, świadomie pozwolił kierować swoim autem nietrzeźwemu przyszłemu szwagrowi, ponieważ sam wcześniej pił alkohol i nie chciał straci swojego prawo jazdy.
25-latek odpowie za popełnione przestępstwo kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz wykroczenie jakim jest brak uprawnień do kierowania. Natomiast 20-latek stanie przed sądem za wykroczenie jakim jest dopuszczenie nietrzeźwego do kierowania pojazdem.