Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Starsze małżeństwo oszukane metodą „na policjanta”

Data publikacji 26.09.2021

Niestety pomimo licznych apeli oraz podejmowanych działań profilaktycznych, w Rawiczu doszło do kolejnego oszustwa. Tym razem na „policjanta CBŚ” zostało oszukane starsze małżeństwo, które straciło wszystkie swoje oszczędności.

Do zdarzenia doszło 24 września br. około godz.11.00 w mieszkaniu w którym żyje starsze małżeństw zadzwonił telefon. Słuchawkę podniosła 85-latka, która „po drugiej stronie” usłyszał damski głos. Kobieta przedstawiła się jako funkcjonariuszka Centralnego Biura Śledczego i oświadczyła, że jest prowadzona akcja policyjna, ma ona pozwolić uchwycić włamywaczy ale jest potrzebna pomoc ze strony wytypowanych seniorów.

Tym razem legenda brzmiała tak, że z grupą włamywaczy współpracuje listonosz, który przynosi emerytury. Listonosz ten miał „sprzedawać” sprawcom informacje o seniorach którzy trzymają oszczędności w domu. Policyjna akcja miała polegać na tym, że zaproponowano małżeństwu aby wyrzucili przez okno zawinięte we folie pieniądze a policjanci je specjalnie oznakują tak by łatwo można było zebrać odciski palców i co pozwoli na zatrzymanie sprawców i udowodnienie im winy. Według zapewniań fałszywej policjantki pieniądze miały wrócić do rąk właścicieli po około 15 minutach.

85-latka początkowo nie chciała dać wiary oszustce ale ta zapewniała ją że jest prawdziwą policjantką i zaproponowała żeby to zweryfikować dzwoniąc na numer 997. Starsza pani nie pamięta czy rozłączyła rozmowę ale kiedy wybrała wskazany numer usłyszała męski głos, który zapewnił, że jest prowadzona policyjna akcja a kobieta, z którą przed chwilą rozmawiała jest prawdziwa funkcjonariuszką.

Po długich namowach i przekonywaniach starsze małżeństwo niestety zdecydowało, że zrobią jak im się nakazano. Przez okno wyrzucili wszystkie swoje oszczędności które zabrał według opisu pokrzywdzonych wysoki mężczyzna ubrany w jasną koszulkę i jasny sweter oraz ciemne spodnie. Kiedy minęło ponad 30 minut i nikt nie kontaktował się z pokrzywdzonymi mieszkańcami Rawicza zaczęli oni nabierać pewności, że niestety zostali oszukani. Poprosili o pomoc sąsiada, a ten kiedy dowiedział co się stało powiadomił miejscowych funkcjonariuszy.

Warto pamiętać, że oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania i dlatego w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, trzeba wykazać się dużą ostrożnością. Przypominamy, że cały czas aktualne są ostrzeżenia dla seniorów przed próbami oszust metodami „na wnuczka”, „policjanta”, czy pracownika banku. Najlepiej nie ulegajmy presji czasu, nigdy nie przekazujmy swoich pieniędzy czy haseł do kont bankowych. Oszuści działają w sposób bezwzględny - umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać ufność przede wszystkim starszych osób. Nie dajcie się zwieść. Jeżeli będzie taka sytuacja zadzwońcie pod numer alarmowy z innego telefonu, najlepiej telefonu komórkowego. Jeśli nie macie telefonu komórkowego, poproście kogoś o pomoc. Z otrzymanych informacji wynika, że oszuści „podłączają się” pod numer telefonu ofiary. Po zakończeniu rozmowy z oszustem i szybkim wybraniem numeru 997 ponownie jesteśmy łączeni z fałszywym policjantem.

PAMIĘTAJMY, ŻE PRAWDZIWY POLICJANT, CZY TEŻ FUNKCJONARIUSZ INNYCH SŁUŻB NIGDY NIE BĘDZIE ŻĄDAŁ OD NAS PRZEKAZANIA JAKICHKOLWIEK PIENIĘDZY.


 

 

Powrót na górę strony