Interwencja, podczas której ratujemy życie daje największą satysfakcję
Rawiccy policjanci uratowali 58-latka mieszkańca Piotrkowa Kujawskiego. Mężczyzna stracił przytomność i był uwięziony w kabinie ciężarówki. Szybka i zdecydowana reakcja policjantów pozwoliła na uwolnienie pokrzywdzonego i przekazanie zespołowi medycznemu.
27 października br. o godzinie 4:30 dyżurny rawickiej policji został powiadomiony, że mężczyzna prosił o pomoc medyczną. Zgłaszający informował, że jest kierowcą ciężarówki aktualnie ma postój i mocno zaniepokoiło go odczuwanie mrowienia w rękach i problemy ze wzrokiem. Kierowca podał również swoją lokalizację, która niestety okazała się błędna. Sprawa o tyle była utrudniona, że urwał się również kontakt ze zgłaszającym. Według GPS okazało się, że proszący o pomoc znajduję się na Miejscu Obsługi Podróżnych Folwark, na który dyżurny pilnie skierował parol. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na parking dostrzegli zaparkowaną, wskazaną ciężarówkę. Kabina była jednak zamknięta i nikt nie reagował na ich wołanie. Sytuacja była o tyle utrudniona, że nie było możliwości swobodnego zobaczenia, czy ktoś znajduje się wewnątrz pojazdu. Policjanci wykorzystali radiowóz, wejście na jego dach pozwoliło zauważyć mężczyznę, który leżał osunięty nieprzytomny pomiędzy siedzeniami. Nie było innego sposobu dotarcia do zgłaszającego a w grę wchodziło to co najważniejsze czyli ratowanie życia, dlatego funkcjonariusze musieli wybić szybę by dostać się do wnętrza kabiny i móc udzielić pomocy. Po otwarciu pojazdu policjanci wyciągnęli mężczyznę z ciężarówki, który przez cały czas był nieprzytomny. Udzielili mu pierwszej pomocy do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. 58-latek został zabrany do szpitala.
Policjanci, którzy brali udział w zdarzeniu to funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo - Interwencyjnego, zarówno sierż sztab. Mateusz Kopeć jak i st.sierż. Jakub Ratajczak służą w naszej jednostce od kilku lat, dla nich interwencje publiczne czy domowe to „chleb powszedni” jednak zgodnie przyznają, że na największe emocje wywołują zawsze te interwencje gdzie rozgrywa się walka o życie.
Wiemy że Pan Marek ciągłe przebywa w szpitalu i jest nadal nieprzytomny, dlatego życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia.